Karolina Kosińska zdobyła 2868 głosów, ubiegając się o mandat w Sejmiku Małopolskim
Karolina Kosińska, kandydatka do Sejmiku Województwa Małopolskiego, odniosła sukces w niedzielnych wyborach, zdobywając imponującą liczbę 2868 głosów. To wynik, który z pewnością zaskoczył niejednego obserwatora politycznego. Jednakże, mimo tego imponującego poparcia, nie wystarczyło to do uzyskania mandatu radnej.
Na wynik składają się miedzy innymi 104 głosy uzyskane w powiecie Proszowickim , oraz 342 głosy w powiecie Wielickim , 2422 głosy w powiecie Krakowskim, “219 u sąsiadów w Liszkach” – “..przy tej ilości kandytatów to nie samowite że tyle osób mi zaufało ..” Komentuje Kosińska
Kosińska w trakcie kampanii wyborczej aktywnie angażowała się w działania na rzecz społeczności lokalnej, prezentując swoje propozycje i program działania. Czy jej determinacja i zaangażowanie przyniosły wymierne rezultaty w postaci wysokiej liczby oddanych na nią głosów? Zdania są podzielone.
Podobnie jak w przypadku innych kandydatów, również u Karoliny Kosińskiej rozpoczęła się wymiana poglądów na temat kampanii pod wpisami na Facebooku. Co ciekawe, mimo braku mandatu, Kosińska stwierdza, że czuje się samorządowcem. Poniżej zamieszczamy fragment polemiki z wyborcą.
Źródło: https://fb.watch/rntWsoIclt/