Jakub Łoginow rozmawia z Marszałkiem Smółką na temat transportu …w tle ocena Pierzchały.

Wczoraj na portalu Czasu Czernichowskiego wywiązała się dyskusja pomiędzy Jakubem Łoginowem autorem tekstu pt:

Michał Pierzchała – kandydat na radnego, który zniweczył starania o cywilizowane autobusy w Małopolsce [OPINIA] a Łukaszem Smółką – Wice Marszałkiem Województwa Małopolskiego zwierzchnikiem Michała Pierzchały. Poniżej przytaczamy dyskusje :

 

 

Łukasz Smółka napisał : Szanowni Państwo zdecydowałem się zabrać głos w dyskusji ponieważ w artykule pojawiło się odwołanie do mojej osoby oraz wprowadzanie nie prawdziwych informacji.Szanowny Panie Jakubie ja bardzo Pana przepraszam ale niestety nie ma Pan racji w zakresie połączeń ,,transgranicznych ,,.Wielokrotnie publicznie mówiłem ze Małopolska wycofała się realizacji połączeń po stronę Słowackiej z prostej przyczyny niestety nie było woli finansowania połączeń po stronie Słowackiej.Szanuje swoich współpracowników ale bardzo nie lubię jak ktoś mówi nieprawdę nie mając wystarczającej wiedzy .Zostały podjęty działania teraz czekamy az strona Słowacka podejmie działania .Małopolska jest otwarta na współpracę o czym Pan doskonale wie

https://www.malopolska.pl/aktualnosci/transport/nowa-linia-autobusowa-w-strefie-transgranicznej-na-trasie-chocholow-sucha-hora?fbclid=IwAR36oc04PPfhPYWGD13GwmaCkaIm8X3H-z2mfPJSYKgQg2p6oh4M5hFy5uU

 

Jakub Łoginow : Łukasz Smółka gdyby Pan Marszałek zechciał się ze mną spotkać (jak wyżej w odpowiedzi na poprzedni komentarz), to jako naukowiec-doktorant badający funkcjonowanie europejskich modeli finansowania połączeń transgranicznych np. między Niemcami a Austrią, Austrią a Słowacją, Polską a Niemcami itp. wytłumaczyłbym Panu, dlaczego mimo szczerych chęci ten wariant ma błędy i się nie sprawdzi oraz podpowiedziałbym, jakie działania należy podjąć, by to usprawnić. Szkoda, że takiego zaproszenia się nie doczekam, a zamiast współpracy z ekspertami konsekwentnie odmawiają Panowie uwzględnienia uwag będących efektem wieloletnich badań naukowych oraz analitycznych, wcześniej od 2005 roku badań dziennikarskich prowadzonych przez dziennikarza od kilkunastu lat specjalizującego się w europejskich systemach i modelach organizacji i finansowania autobusowych połączeń transgranicznych. Nigdy jednak nie jest za późno na wystosowanie zaproszenia, spotkanie i zapoznanie się z wiedzą, na początek polecam Panu lekturę mojej książki którą specjalnie w tym celu napisałem. Nie musi Pan kupować, proszę o kontakt to prześlę bezpłatnie: https://ebookpoint.pl/…/nieznany-sasiad-podrecznik… Dużo nieporozumień byśmy uniknęli i sprawy poszłyby dawno do przodu, gdyby zarówno Pan Marszałek jak i panowie dyrektorzy Michał Pierzchała i Paweł Obrzut zamiast stroić fochy po prostu tę książkę przeczytali, zwłaszcza rozdziały o transporcie, zwłaszcza podrozdział o autobusach transgranicznych i systemie w jaki na Słow

 

Poniżej dalsza odpowiedź Jakuba Łoginowa:

 

Panie Marszałku, jak Pan wie jestem doktorantem naukowo badającym różne europejskie modele organizacji i finansowania transgranicznych linii autobusowych pomiędzy Niemcami, Austrią, Czechami, Słowacją i Polską. I od wielu miesięcy oferuję Panu bezpłatne podzielenie się moją wiedzą ekspercką i efektami badań z czego Pan nie skorzystał. Poprzez epuap i mailowo przesłałem też wniosek o zapoznanie się z moją książką “Nieznany sąsiad” którą specjalnie w tym celu napisałem i chętnie Panu i współpracownikom tę książkę udostępnię nawet bezpłatnie – niestety, nie są Panowie zainteresowani dokształcaniem w tym zakresie. Otóż w skrócie, analizując doświadczenie analogicznych połączeń pomiędzy Niemcami a Austrią, Słowacją a Austrią, Polską a Niemcami i in. oraz prawa unijnego i krajowego. Wbrew temu co Pan twierdzi nigdzie nie jest powiedziane, że obie strony muszą solidarnie składać się na finansowanie połączenia. Co więcej, rzadko to w Europie funkcjonuje – najczęściej jest dokładnie tak jak to stworzył Pan Tomasz Warchoł, czyli połączenie transgraniczne jest w CAŁOŚCI finansowane tylko przez jedno państwo (region), a sąsiad się do niego nie dokłada. Tak funkcjonuje od lat linia transgraniczna Bratysława – Hainburg (finansują w całości Słowacy, Austria nie daje ani grosza), wcześniej Bratysława – Rajka (również Słowacy, Węgrzy nie dokładali się), obecnie połączenie autobusowe Koszyce – Węgry (w stu procentach finansowane przez Kraj Koszycki, Węgrzy nie dokładają się i nikt od nich tego nie oczekuje). Gdyby Pan skorzystał z mojej oferty bezpłatnego podzielenia się wiedzą ekspercką, dowiedziałby się Pan ode mnie, że górnobawarski związek transportowy samodzielnie finansuje i uruchamia autobusy transgraniczne do Tyrolu i robi to na własnych zasadach bez partycypacji Austriaków (charakterystyczne czerwone autobusy), równocześnie tyrolski samorząd samodzielnie uruchamia i finansuje autobusy transgraniczne pod marką RegioBus (żółte duże komfortowe autobusy), a Niemcy się do tego nie dokładają. Od roku próbuję Panu wytłumaczyć, że tak samo to powinno funkcjonować u nas, czyli w formule wymyślonej przez Pana Warchoła. To nam Polakom bardziej zależy na tych połączeniach a Słowakom nie i to my powinniśmy w stu procentach finansować linię transgraniczną, aczkolwiek sugerowałbym skrócenie jej trasy do linii Bukowina Tatrzańska – Zakopane – Dolina Chochołowska – Sucha Hora – Oravice – Zuberec – Dolina Rokacka, już bez Dolnego Kubina. W zamian można było poprosić Słowaków, by bezpłatnie w ramach rekompensaty promowali Małopolskę np. w swoich muzeach na co byli skłonni przystać. Szkoda, że neguje Pan wiedzę naukową i odmawia skorzystania z oferty bezpłatnego wsparcia eksperckiego. Nigdy jednak nie jest na to za późno, gdyby Pan Marszałek zmienił zdanie, to w okresie między Świętami a Nowym Rokiem chętnie się spotkam i przekażę Panu swoją wiedzę i efekty badań naukowych w tym zakresie, choć z góry zaznaczę, że pewnie takie zaproszenie nie zostanie wystosowany – jestem wręcz tego pewien.

Dalsza część wymiany zdań w komentarzach :

 

Łukasz Smółka napisał :Zapraszam po świętach .Ale bardzo proszę aby nie wprowadzał Pan nie prawdziwych i nie sprawdzonych informacji. Bardzo łatwo się kogoś szkaluje obraza Ale nie łatwo jest przeprosić …☺️.Ja Pana szanuje wiec liczę ze Pan przeanalizuje materiały i zrobi Tak jak przystało na doktoranta z szerokimi horyzontami

Również zaproszenie Marszałka Smółki doczekało się riposty : 

 

Jakub Łoginow napisał : Panie Marszałku, bardzo dziękuję za zaproszenie, rozumiem że mam uzgodnić szczegóły i termin spotkania z sekretariatem? Ja również bardzo Pana Marszałka szanuję, ale jestem zniesmaczony sugestią o tym, że kogoś szkaluję, obrażam i rzekomo wprowadzam nieprawdziwe informacje. Naprawdę nie mam nic do Pana Michała Pierzchały, nawet go nie znam, widziałem kilka razy w życiu. Nie pozwolę jednak, by temat któremu poświęciłem pół życia (mam 40 lat a od 20 roku życia zajmuję się kwestią autobusów transgranicznych PL-SK a raczej ich braku) był zniszczony, zamieciony pod dywan dlatego, że Panu Pierzchale na tym nie zależy. Doskonale Pan wie, że gdyby nadal Dyrektorem był Pan Tomasz Warchoł, to linia funkcjonowałaby w dotychczasowym kształcie, czyli w 100% byłaby finansowana przez Małopolskę. I tak szczerze: to Pan by najbardziej na tym skorzystał. Linia w formule Pana Warchoła była chwalona przez wszystkich, również przez opozycję. Koszt dla Małopolski tego słowackiego odcinka – śmiesznie niski w porównaniu z tym, na jakie inne kwestie idą pieniądze z małopolskiego budżetu. Proszę też nie mylić rzeczowej krytyki z atakiem. Gorąco wierzę, że jeszcze w tej kadencji uruchomi Pan kilka połączeń transgranicznych, a ja z przyjemnością i pełnym przekonaniem będę przed najbliższymi wyborami samorządowymi namawiał wszystkich do głosowania na Pana jako osobę, dzięki której te połączenia doszły (dojdą, mam nadzieję) do skutku. Mam na myśli Bukowina – Rohacze, Kraków – Trstena, linię wokół Babiej Góry oraz Nowy Targ – Zakopane – Poprad.

Jakub Łoginow informuje, że w związku z zaproszeniem na spotkanie w okresie między Świętami a Nowym Rokiem skontaktował się dzisiaj z sekretariatem Pana marszałka Łukasza Smółki celem ustalenia szczegółów spotkania. Chce na nim przedstawić postulaty Inicjatywy Obywatelskiej Polska-Słowacja-autobusy dotyczące dalszych działań w sprawie utworzenia sieci połączeń transgranicznych w 2022 roku. Wśród nich jest postulat, by wobec braku zainteresowania Kraju Żylińskiego, Województwo Małopolskie samodzielnie uruchomiło latem 2022 i sfinansowało dwa zapowiadane wcześniej połączenia: Bukowina Tatrzańska – Zakopane – Oravice – Roháče (od maja do października) i Kraków – Trstena (całorocznego). Autor jest badaczem europejskich modeli finansowania autobusów transgranicznych między Niemcami, Austrią, Czechami, Słowacją i Polską. Jak zaznacza, powszechną europejską praktyką jest, że autobusy transgraniczne są finansowane tylko przez jedną stronę, tę której bardziej zależy, a nie solidarnie przez oba państwa.

Łoginow jako przykład podaje popularne samorządowe autobusy Bratysława – Hainburg i Koszyce – Węgry, finansowane w całości przez Słowaków i funkcjonujące mimo braku partycypacji finansowej Austriaków i Węgrów. Kolejnym postulatem jest odejście od ciasnych busów na rzecz niskopodłogowych autobusów jak na Słowacji, w Austrii i Niemczech oraz doinwestowanie punktu przesiadkowego w Chochołowie (wiata, toaleta, ławki), gdyż tylko wtedy połączenia do Trsteny z przesiadką w tym miejscu mają sens.

Ekspert jest też oburzony, że jego merytoryczne uwagi dotyczące usprawnienia systemu połączeń transgranicznych są odbierane jako atak. Liczy na dialog i rzeczową rozmowę oraz uwzględnienie uwag strony społecznej oraz europejskiego doświadczenia zebranego w formie rekomendacji dla Urzędu Marszałkowskiego. Jak zaznacza, wiedza ekspercka pomocna w rozwoju połączeń transgranicznej została opisana w jego książce Nieznany sąsiad. Podręcznik współpracy polsko-słowackiej. Książka powstała właśnie z myślą o dostarczeniu niezbędnej wiedzy o Słowacji pracownikom Urzędu Marszałkowskiemu i innym samorządom, właśnie pod kątem prac nad autobusami transgranicznymi.

 

Po publikacji tekstu Jakuba Łoginowa soc mediach zawrzało : 

Łukasz Świetanowski

Mnie polityka nie interesuje. Możecie być starymi komunistami z PZPR, lewakami z PiS czy syjonistami z PO. Wkurza mnie gdy ktoś dyskutuje z rzeczywistością i twierdzi że tej realnej rzeczywistości nie ma. Jeśli Pan Michał Pierzchała twierdzi że autobus którym jechałem w ubiegłym roku z Orawicy do Witowa nie istniał to powinien udać się do właściwego lekarza specjalisty.

Kuba Łoginow zadaje Pierzchale w komentarzu pytanie :

Michał Pierzchała dlaczego Pan twierdzi, że linia transgraniczna nie funkcjonowała? A to co było? Podważa Pan publicznie zasługi swojego szefa Łukasz Smółka, nieładnie… https://www.malopolska.pl/…/juz-wkrotce-regularne…

,,..Nie mogę jednak milczeć, gdy widzę, że na radnego kandyduje Michał Pierzchała..”- Jakub Łoginow , dziennikarz, krakowski aktywista

 

 

 

 

 

 

1 5 ocen
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Opinie
Pokaż wszystkie komentarze