W dniu dzisiejszym pojawiło się oświadczenie Pana Michała Pierzchały w sprawie publikacji artykułu Jakuba Łoginowa na stronach Czasu Czernichowskiego.
W oświadczeniu Michała Pierzchały czytamy :
Pomówienia – moje stanowisko.
W Czasie Czernichowskim Pana Michała Gaworczyka ukazał się tekst napisany przez Pana Jakuba Łoginow, dotyczący jakoby zlikwidowanej przeze mnie linii „transgranicznej”.
To nic, że taka linia w rzeczywistości nigdy nie funkcjonowała…
Jednak co istotne, w tekście znalazło się wiele oskarżeń skierowanych pod moim adresem, gdzie wyraźnie wskazano, że kieruje się je wobec mnie jako kandydata na radnego (choć treść artykułu dotyczy mojej pracy zawodowej, w której linie komunikacyjne, oprócz dróg wojewódzkich, Kolei Małopolskich, Ośrodków Ruchu Drogowego i innych obszarów infrastrukturalno-transportowych, to jedynie jej wycinek).
Odnośnie samych zarzutów, nie komentuję. Ze względu na ich treść dotyczącą mojej pracy zawodowej, jest to zastrzeżone dla Zarządu Województwa Małopolskiego, gdzie też odesłałem Pana Gaworczyka w celu uzyskania komentarza. Nie zrobił tego, taki wniosek do służb prasowych Marszałka Województwa nie wpłynął. No cóż, gdyby wpłynął, otrzymałby oficjalne stanowisko Zarządu zaprzeczające fałszywym informacjom. A to nie byłoby wygodne dla Pana Gaworczyka wprost promującego na swoim „niezależnym” portalu innego kandydata na radnego.
Mój bezpośredni przełożony, Pan Wicemarszałek Łukasz Smółka, nadzorujący kierowany przeze mnie Departament Infrastruktury Drogowej i Transportu, sam postanowił odnieść się do treści tych oskarżeń. Z pewnością uderzają one w cały Zarząd Województwa i dlatego jednak wymagają komentarza. Poniżej przedstawiam stanowisko Pana Marszałka, zamieszczone jako komentarz do artykułu na stronie Czasu Czernichowskiego.
Biorąc pod uwagę fakt, że tego typu oskarżenia godzą w dobrą pracę wykonywaną od lat przez Zarząd, odkąd uruchomiono Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych, jestem pewien, że w przypadku jeżeli Pan Gaworczyk zwróci się jednak o komentarz do służb prasowych UMWM, stosowne wyjaśnienia otrzyma (wcześniej wyjaśnienia otrzymywał Pan Łoginow, autor artykułu, a mimo tego nie publikował sprostowań). Jednak wtedy będzie po wyborach, więc prawda Pana Gaworczyka będzie mało obchodziła…
Do samego oświadczenia odniósł się Michał Gaworczyk.
Wezwałem Pana Michała Pierzchałę do usunięcia nieprawdziwych informacji na mój temat zawartych w tekście. Oświadczam, że nie jestem właścicielem, ani wydawcą Czasu Czernichowskiego –więc wszelkie informacje, które podaje Pan Pierzchała są po prostu nieprawdziwe.
Poniżej publikuje wezwanie skierowane do Pana Pierzchały w tej sprawie :
,,Informuję Pana, że przekazał Pan nieprawdziwe informacje na temat mojej osoby. W związku w powyższym proszę o natychmiastowe usunięcie nieprawdziwych informacji. Dalsze rozpowszechnianie takich informacji spowoduje konsekwencje cywilno prawne, w tym skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego. Z wyrazami należytego szacunku- Michał Gaworczyk”
Ponadto Czas Czernichowski oświadcza, że Pan Pierzchała nie zgłosił się do redakcji z prośbą o udostępnienie materiałów wyborczych, tak więc zarzut o promowaniu jednego kandydata jest po prostu manipulacją. Do czego jeszcze jest skłonny Pan Pierchała jako kandydat do Rady Gminy Czernichów ?
Jeśli Pan Michał Pierzchała twierdzi że autobus którym jechałem w ubiegłym roku z Orawicy do Witowa nie istniał to powinien udać się do właściwego lekarza specjalisty.